
Wspierając regularnie, pomagasz tam, gdzie wojna zostawia niewidzialne rany
Po ponad dwóch latach życia w strachu, dzieci w Strefie Gazy nie przestają marzyć o pokoju, stabilności i bezpiecznej przyszłości. Choć rzeczywistość bywa trudna, dzięki Twojej pomocy wśród ruin codzienności kiełkuje coś wyjątkowego – nadzieja.
Twoja stała obecność odmienia los dzieci w kryzysie emocjonalnym
Dziś wsparcie psychologiczne i psychospołeczne jest absolutnie niezbędne dla każdego dziecka w Gazie. Najmłodsi w kryzysie nie mają narzędzi, by sami poradzić sobie z traumą. Potrzebują dorosłych, którzy pomogą im nazwać lęk, oswoić go i powoli, krok po kroku, budować od nowa to, co wojna brutalnie im odebrała: zaufanie, bezpieczeństwo i wiarę, że życie może wyglądać inaczej.
Bo wojna nie kończy się wraz z ostatnim wybuchem. W psychice dziecka trwa jeszcze długo po tym, gdy zapadnie cisza. Przejawia się w napięciu, którego nie potrafi nazwać, w trudnych emocjach, które bez ostrzeżenia przejmują kontrolę, w poczuciu, że świat nie jest już dla nich bezpiecznym miejscem. To ciężar, którego dziecko nie powinno nieść samo.
Dlatego tak ważne jest, by dzieci otrzymały odpowiednią pomoc jak najwcześniej, nim trauma na dobre wpisze się w ich codzienność.
Dziękujemy, że pomagasz Raji odbudować utracone dzieciństwo
Raja miała swój pokój, swoje miejsce przy stole, ciepły dom. Dziś pozostały jej jedynie wspomnienia. Dom Raji został zniszczony. Z dnia na dzień straciła niemal wszystko. Życie w ciągłym zagrożeniu, częste ucieczki z prowizorycznych schronień, niepokój i widok przemocy poważnie odbiły się na jej zdrowiu psychicznym. Na szczęście w odpowiednim momencie trafiła do centrum wspieranego przez UNICEF, w którym otrzymała wsparcie psychologiczne.
Podczas warsztatów nauczyła się prostego ćwiczenia: zamyka oczy i przenosi się myślami do miejsca, w którym od zawsze czuła się bezpiecznie. To ćwiczenie nie jest łatwe. Dla Raji każda podróż myślami do przeszłości to także spotkanie z wielką stratą. Ale z czasem nauczyła się, że wyobraźnia może być nie tylko ucieczką, ale i nowym początkiem. Dziś dziewczynka małymi kroczkami odzyskuje zaufanie i poczucie normalności. Nie jest w tym sama. Ma obok siebie dorosłych, którzy potrafią wysłuchać i otoczyć ją zrozumieniem.
Dziękujemy, że pomagasz nam reagować na poważny kryzys emocjonalny
Dzięki Twojej pomocy UNICEF tworzy przestrzenie, w których najmłodsi mogą znów poczuć się bezpiecznie i choć na moment odzyskać poczucie normalności. W namiotach humanitarnych i tymczasowych ośrodkach prowadzimy warsztaty z zakresu zdrowia psychicznego i wsparcia psychospołecznego (MHPSS). To miejsca, gdzie dzieci nie tylko rozmawiają o swoich przeżyciach, ale uczą się, jak radzić sobie z ciężarem doświadczeń.
Pod opieką psychologów i pedagogów poznają proste techniki łagodzenia stresu, oswajania trudnych emocji i budowania wewnętrznej odporności. Uczą się oddychać, słuchać, mówić o tym, co je boli. Dostarczamy również specjalne zestawy dla dzieci, pełne gier, przyborów szkolnych i zabawek, które pozwalają najmłodszym, choć na chwilę zapomnieć o trudach codzienności.
James Elder, rzecznik UNICEF, od wielu miesięcy pracuje wśród dzieci w Strefie Gazy. Jest nie tylko głosem organizacji, ale także świadkiem codzienności najmłodszych — pełnej lęku, straty i prób odnalezienia choćby namiastki normalności. Uczestniczy w zajęciach psychospołecznych i edukacyjnych wspieranych przez UNICEF, rozmawia z dziećmi, obserwuje ich milczenie, pierwsze uśmiechy, rysunki, które powoli zmieniają się z obrazów wojny w sceny domu, ogrodu, wspólnego stołu. To właśnie w tych drobnych zmianach widać, jak ogromne znaczenie ma bezpieczna przestrzeń, w której dziecko może poczuć się zauważone i zrozumiane. Widząc, jak wiele dla najmłodszych oznacza obecność drugiej osoby, mówi:
To miejsce, w którym dzieci uczą się odróżniać lęk od rzeczywistości, gdzie mają prawo mówić, że się boją i wiedzą, że ktoś ich naprawdę słucha
Twoja regularna pomoc sprawia, że możemy kontynuować te działania i nieść dzieciom w Strefie Gazy nadzieję na bezpieczną przyszłość.




