UNICEF Polska – pomagamy dzieciom

W czasach, gdy liczba globalnych kryzysów humanitarnych niepokojąco rośnie, skuteczność działań pomocowych zależy nie tylko od skali wsparcia finansowego, ale także od siły i sprawności łańcucha dostaw. 

Odpowiedzialność społeczna firm nie jest tylko wizerunkowym dodatkiem. To realna potrzeba, której znaczenie rośnie wraz z każdym kryzysem humanitarnym. Trzęsienia ziemi, powodzie, eskalacje konfliktów zbrojnych – świat boleśnie doświadcza ich tragicznych skutków, które wymagają solidarności ponad granicami.

W czasach rosnących oczekiwań wobec społecznej odpowiedzialności biznesu, transparentność staje się kluczowym elementem każdej inicjatywy humanitarnej podejmowanej przez firmy. Konsumenci, partnerzy i pracownicy chcą wiedzieć nie tylko czy firma pomaga, lecz także jak to robi i jakie efekty przynoszą te działania. 

Współczesne firmy coraz częściej uznają swoją odpowiedzialność nie tylko wobec akcjonariuszy czy klientów, ale także wobec całych społeczności – zwłaszcza tych najbardziej narażonych na skutki kryzysów humanitarnych i zmian klimatycznych.

W 2025 roku świat wciąż mierzy się z poważnymi kryzysami humanitarnymi: trzęsienia ziemi, wojny, niedobory żywności i wody, masowe migracje. W dobie globalizacji mają one wpływ także na naszą codzienność i działalność firm. 

W świecie coraz częstszych kryzysów humanitarnych, uwzględnienie darowizn na pomoc humanitarną w corocznym budżecie CSR przestaje być jedynie gestem dobrej woli – staje się wyrazem odpowiedzialnego planowania i strategicznego myślenia. 

W świecie pełnym coraz częstszych kryzysów humanitarnych, zaangażowanie firm w działania społeczne nie jest już tylko opcją – staje się koniecznością. Aby działania te miały realną wartość, muszą być rozumiane i wspierane przez najważniejszy aspekt każdej organizacji – ludzi.

W obliczu rosnącej liczby kryzysów humanitarnych – od konfliktów zbrojnych po tragiczne w skutkach katastrofy klimatyczne – świat pilnie potrzebuje solidarności i działania. Nie tylko ze strony rządów i organizacji międzynarodowych, ale także ze strony biznesu. Coraz więcej firm zdaje sobie sprawę, że ich rola wykracza poza tradycyjnie rozumiane modele działalności. 

Wojny, katastrofy naturalne, przymusowe migracje – kryzysy humanitarne dotykają miliony dzieci na całym świecie. W obliczu narastających tragedii, coraz więcej firm w Polsce szuka sposobu na niesienie realnej pomocy. Odpowiedzią na tę potrzebę jest program „UNICEF Champion for Children”, który umożliwia przedsiębiorstwom – małym, średnim i dużym – włączenie się w działania, które ratują życie.

Współczesny świat stoi w obliczu bezprecedensowych kryzysów humanitarnych – wojen, katastrof klimatycznych, migracji i głodu. Według szacunków UNICEF ponad 210 mln dzieci w 146 krajach i terytoriach będzie potrzebowało pomocy humanitarnej w tym roku, m.in. w Afganistanie, Sudanie, Demokratycznej Republice Konga, Strefie Gazy, Libanie i Ukrainie.

W obliczu narastających globalnych kryzysów humanitarnych rola firm w niesieniu pomocy uchodźcom i osobom poszkodowanym, a wśród nich również dzieciom, staje się coraz bardziej istotna. 

Współczesny konsument nie jest biernym odbiorcą firmowej oferty – to świadomy uczestnik społecznych zmian, który pośród kupowanych usług czy produktów szuka czegoś więcej niż tylko jakości i funkcjonalności. 

Współczesny biznes nie działa w próżni. Firmy – niezależnie od wielkości – coraz częściej postrzegają swoją rolę nie tylko przez pryzmat zysku, ale także wpływu, jaki wywierają na społeczeństwo czy środowisko. Odpowiedzialność społeczna to nie chwilowy trend, a stała chęć niesienia pomocy. 

Żyjemy w świecie pełnym wyzwań, w którym każda decyzja – również biznesowa – może mieć globalne konsekwencje. Współczesne firmy coraz częściej dostrzegają, że mają nie tylko możliwości, ale i odpowiedzialność, by być częścią zmiany. By wspólnie z organizacjami humanitarnymi takimi jak UNICEF odpowiadać na kryzysy, które dotykają milionów dzieci. 

W obliczu rosnącej liczby kryzysów humanitarnych – od konfliktów zbrojnych po katastrofy naturalne i głód – rola biznesu we wsparciu działalności organizacji humanitarnych staje się nieoceniona. Dziś ponad 435 milionów dzieci na świecie potrzebuje pilnej pomocy humanitarnej. 

W świecie, który nieustannie mierzy się z kryzysami – wojnami, zmianami klimatu, nierównościami i migracjami – coraz trudniej udawać, że biznes funkcjonuje w próżni. Firmy, niezależnie od skali działania, mają wpływ na otaczającą je rzeczywistość. Coraz częściej mają też odwagę wziąć za nią odpowiedzialność.