PAKISTAN: Warsztaty dla kobiet w walce z niedożywieniem dzieci
Warsztaty żywieniowe, które organizujemy w Pakistanie dla matek i kobiet w ciąży, to ważny element walki z niedożywieniem najmłodszych. Uczą, jak gotować pożywne i niedrogie posiłki z dostępnych składników, jak dostosowywać je do potrzeb dzieci i - w efekcie zapobiegać niedożywieniu, jeszcze zanim choroba zdąży się rozwinąć.
Rosnące koszty, ubóstwo, katastrofy klimatyczne, choroby, brak bezpieczeństwa żywnościowego i ograniczona wiedza na temat odżywiania sprawiają, że miliony rodzin w Pakistanie mają trudności z zapewnieniem dzieciom zróżnicowanej, pożywnej i zrównoważonej diety. Szacuje się, że aż 38% dzieci w tym kraju dotkniętych jest skrajnym ubóstwem żywnościowym, a z zalecanych ośmiu grup żywności, takich jak mleko matki, zboża, owoce i warzywa, jaja, mięso lub ryby oraz nabiał – dostają tylko dwie lub mniej. To sprawia, że brakuje im niezbędnych składników odżywczych, które są potrzebne do prawidłowego rozwoju. W konsekwencji narażone są na niedożywienie oraz inne poważne choroby.
Karaczi to jeden z wielu obszarów w całym kraju, gdzie UNICEF wraz z partnerami prowadzi warsztaty i pokazy gotowania dla kobiet w ciąży i młodych matek, aby poprawić dietę dzieci w wieku od 6 miesięcy do 2 lat.
To właśnie w takich warsztatach biorą udział Seema i Chadna. Seema jest mamą czwórki dzieci. Kiedy rozmawiamy, trzyma na kolanach najmłodsze z nich - dwuletniego Ayana. Chadna przyszła tu ze swoją dziesięciomiesięczną córeczką, Janki. Podczas zajęć kobiety otrzymują porady, jak przyrządzać posiłki, aby wspierać zdrowe odżywianie dzieci.
Jestem tu już trzeci raz. Nauczyłam się, jak karmić moje dzieci. Wcześniej nie wiedziałam, że trzeba wzbogacać ich dietę, podając warzywa, mleko czy jajka.
Kiedyś karmiliśmy nasze dzieci samym chlebem i curry. Dzieliliśmy chlebek roti i dodawaliśmy do pikantnego curry. Czasami nie chciały tego jeść, bo bolał je brzuch i źle się czuły.
W czasie zajęć, w których uczestniczą Seema i Chadna, na warsztat wzięto m.in. cztery rodzaje khichri. To zdrowe połączenie miękkiej soczewicy i ryżu: zwykłe, marchewkowe, dyniowe i ziemniaczane. Dzięki warsztatom wielu członków społeczności zmieniło swoją dietę i metody gotowania.
Zespoły żywieniowe UNICEF opracowują menu warsztatów w oparciu o żywność, która jest dostępna na miejscu i niedroga. Pokazujemy kilka propozycji potraw, więc jeśli któraś dzieciom nie zasmakuje, mamy mogą przyrządzić im coś innego.
- mówi Sania, koordynatorka ds. żywienia nadzorująca zajęcia w Lyari
- Jedzenie jest mniej rozcieńczone i znacznie gęstsze, z mniejszą ilością przypraw – wyjaśnia Sania – Dzieci dostają teraz trzy posiłki dziennie i dwie przekąski, na przykład pół banana. Mięso i ryby są tutaj za drogie. Dlatego sugerujemy alternatywy, takie jak wątróbka z kurczaka, gotowane kości na zupę, rośliny strączkowe jako źródło białka, w tym czerwona i biała fasola.
Chadna z innymi kobietami w czasie organizowanych przez UNICEF warsztatów żywieniowych.
Warsztaty to też okazja, by przebadać dzieci takie jak Janki pod kątem niedożywienia.
Podczas warsztatów kobiety uczą się także, jak ważna jest higiena, zwłaszcza mycie rąk przed i po przygotowaniu posiłku. Poznają również korzyści płynące z karmienia piersią oraz znaczenie suplementów i mikroelementów dla kobiet oraz dzieci.
– Teraz przygotowujemy dla dzieci osobne posiłki bez chili, a one chętnie je jedzą – opowiada Seema – Widać różnicę w ich mówieniu, ruchu i zabawie. Dzieci stały się aktywne. Starsze zrobiły znaczne postępy w nauce. Za każdym razem, gdy któraś znajoma zajdzie w ciążę lub urodzi dziecko, mówię jej o tym, czego się tutaj dowiedzieliśmy.