To jest mój syn Mohammad i właśnie skończył rok, mówi Shaheen z Syrii, który mieszka obecnie w obozie dla uchodźców Azraq w Jordanii. Ojciec z fascynacją obserwuje, jak szybko dorasta i rozwija się jego syn. Za każdym razem, gdy na niego patrzę, dorasta jeszcze bardziej! Stopniowo zaczął chodzić, śmiać się i bawić się ze mną, mówi dumny tata. Kiedy się z nim bawię, śmieje się. Kiedy go wołam, przychodzi do mnie. To najlepsze momenty.
Od utworzenia obozu w 2014 roku UNICEF jest na miejscu i wspiera zdrowy rozwój najmłodszych mieszkańców obozu. UNICEF prowadzi programy wodno-sanitarne, edukacyjne, zdrowotne i żywieniowe. Pracownicy UNICEF na miejscu wspierają także Narodowy Program Szczepień prowadzony przez Ministerstwo Zdrowia Jordanii. Rutynowe szczepienia są w tym kraju obowiązkowe od 1979 r. Wszystkie dzieci, bez względu na narodowość, mają prawo do bezpłatnych szczepień w którymkolwiek z 600 ośrodków zdrowia. Na obszary trudno dostępne wysyłane są mobilne zespoły medyczne.
Najmłodsze dzieci są najbardziej narażone na choroby zakaźne, które szybko rozprzestrzeniają się w trudnych warunkach życia w obozie dla uchodźców. Dlatego w dniu, w którym Mohammad kończy rok, jego mama przyprowadza go do ośrodka zdrowia, aby zaszczepić chłopca przeciwko odrze, śwince i różyczce.
Dzieci są szczepione przez dr. Almanti, koordynatora Ministerstwa Zdrowia, który pracuje w obozie od pięciu lat. Mam dobrą pracę. Jestem dumny, że mogę pomagać uchodźcom w obozie, powiedział dr Almanti. Matki są pozytywnie nastawione do szczepień i chcą chronić swoje dzieci.
Dzięki współpracy z UNICEF zarówno na terenie obozu dla uchodźców, jak i w całym kraju zapewnione są regularne szczepienia, m.in. przeciw odrze.
Szacuje się, że wyszczepialność jest na poziomie 95%. Dzięki temu, wskaźnik umieralności jest coraz niższy.
Świętując pierwsze urodziny Mohammada, jego ojciec Shaheen marzy, aby syn otrzymał dobre wykształcenie, zwłaszcza że on sam nigdy nie ukończył szkoły. Edukacja jest kluczowa. Ci, którzy są wykształceni, są inni. Ja nie wiem nic o tym świecie, nie wiedziałbym nawet, czy został zniszczony i odbudowany.
Kiedy rok temu po raz pierwszy spotkaliśmy Shaheen’a w bardzo emocjonalnych słowach opowiadał nam o chwilach z nowonarodzonym synkiem. To niezwykłe uczucie. Nie potrafię tego opisać. Kiedy go wziąłem na ręce, od razu pokochałem go, powiedział. Już wtedy wiedział, że jego syn potrzebuje dużo miłości, aby prawidłowo się rozwijać.
Od ponad 70 lat UNICEF działa na rzecz dzieci, starając się chronić ich prawa i zapewniając pomoc, której potrzebują. Dzięki obecności w ponad 190 krajach, UNICEF pomógł uratować życie większej liczbie dzieci niż jakakolwiek inna organizacja humanitarna na świecie.
***
UNICEF cały czas apeluje o pomoc dla syryjskich dzieci na www.unicef.pl/syria. Dziękujemy za każdą wpłatę.