„Czy pomożecie odbudować moją szkołę?”

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty.

Stojąc obok bardzo zniszczonego budynku szkoły, w której pracowała ponad 20 lat, 56-letnia Rita Pyakhurel wciąż zastanawia się jak ją odbudować. Cały czas opłakuje śmierć czwórki swoich uczniów. Pozostałe dzieci ciągle pytają, kiedy będą mogły wrócić do klas.

Wioska Gerkhutar leży w dystrykcie Nuwakot, jednym z najbardziej dotkniętych przez trzęsienie ziemi. W Nuwakot ponad 30 000 domów zostało kompletnie zniszczonych, do tej pory potwierdzono śmierć 950 osób, a 1 300 jest rannych. Dodatkowo aż 140 700 domów jest uszkodzonych.

damaged class romm of Shishu Kunja School at Sitapaila 01

Gerkhutar było kiedyś pięknym miejscem, teraz to sterty gruzu z zawalonych domostw. Pośród nich dzieci szukają swoich ulubionych zabawek, zeszytów, pamiątek.

Bardzo tęsknię za szkołąmówi 12-letnia Samikshya Chalise siedząc z młodszym bratem Sanjog na gruzach swojej klasy. Sanjog tak bardzo chciałby wrócić do szkoły, że każdego dnia prosi siostrę żeby przyszli w miejsce, gdzie stał budynek. Straciliśmy zarówno dom, jak i szkołęmówi ośmiolatek.

Niecałe dwa kilometry dalej zniszczenia są jeszcze większe. Krajobraz szokuje.

To była moja klasa- mówi 10-letnia Melina Pyakhuerel, siedząc na zawalisku. Najbardziej brakuje jej podręczników i zeszytów ćwiczeń, wszystko zostało pod gruzami. Jedyne, co ocalało to ołówek. Czy pomożecie odbudować moją szkołę?– pyta dziewczynka, która mieszka teraz w skromnym namiocie. Cała jej 10-osobowa rodzina spędza dni siedząc pod drzewami w ogromnym upale. Nocami nie śpią z obawy przed lampartami mieszkającymi w pobliskim lesie. Często wybuchają w nim pożary, bo lokalna społeczność stara się odstraszyć zwierzęta ogniem. Niestety to tylko pogarsza sytuację. Dzieci nie zdają sobie sprawy z zagrożenia, nie boją się ani drapieżników, ani powtórnych wstrząsów.

sitapaila

Odważny ośmiolatek Shanti Pyakhurel mówi Nasi rodzice często się boją, ale my nie boimy się niczego.I to właśnie martwi rodziców. Lampart pojawił się nawet w czasie odwiedzin w wiosce i od razu zaczęła go gonić grupa dzieci, alarmując rodziców. W tej małej społeczności żyje ponad 300 dzieci. „Kiedy nie gonimy lampartów bawimy się z kurczakami”,mówi 8-letnia Monica Chalise, która chce w przyszłości zostać nauczycielką.

Mimo trudnego położenia, braku dachu nad głową i ograniczonych zapasów żywności rodzice starają się ochronić dzieci przed stresem i niebezpieczeństwem.

Staramy się opowiadać bajki, żeby powstrzymać dzieci przed ganianiem wokół,mówi 30-letni ojciec Ram Payakhurel. Mężczyzna martwi się, że brak szkoły zaburza rytm dnia dzieci. Większość z nich uwielbiała do niej chodzić i teraz zarzucają rodziców pytaniami, kiedy będą mogli powrócić do klas.

Wymyślamy nowe zabawy, ale nasze dzieci coraz częściej są niespokojne i znajdują własne sposoby spędzania czasu,mówi 18-letnia Radhika. Niestety brakuje materiałów edukacyjnych i nie ma nauczycieli, którzy poprowadziliby zajęcia, nawet w tymczasowych warunkach.

Tęsknię za pracą domową i za moimi nauczycielami,mówi 13-letnia Shanti, która wraz z czwórką przyjaciół prawie zginęła podczas trzęsienia ziemi. Odrabiali wspólnie lekcje, kiedy nastąpił wstrząs. Na szczęści zdążyli schować się pod łóżkiem. Po pierwszym wstrząsie uciekli z budynku, który chwilę później się zawalił.

Shanti boi się, że odbudowa szkoły zajmie dużo czasu. Byłaby szczęśliwa nawet gdyby lekcje odbywały się na świeżym powietrzu. Niestety w wiosce nie ma już nauczyciela.

Autor Naresh Newar

900x323

Zobacz również

W Sudanie podwoiła się liczba dzieci potrzebujących pomocy humanitarnej

W Sudanie podwoiła się liczba dzieci potrzebujących pomocy humanitarnej

W Sudanie już ponad 15 mln dzieci potrzebuje pomocy humanitarnej ze względu na powszechną przemoc, głód i problemy zdrowotne. Dostęp do nich jest coraz bardziej utrudniony, co zwiększa nie tylko koszty pomocy, ale także związane z nią wyzwania.

Więcej
Raport Roczny 2024 UNICEF Polska

Raport Roczny 2024 UNICEF Polska

W 2024 roku konflikty zbrojne, zagrożenia klimatyczne, przesiedlenia i przemoc miały niszczycielski wpływ na dzieci. Mimo to, dzięki wsparciu Darczyńców i firm mogliśmy skutecznie nieść pomoc tam, gdzie była ona najbardziej potrzebna. W Raporcie Rocznym 2024 podsumowaliśmy nasze działania.

Więcej
Miliony dzieci w niebezpieczeństwie. Trzęsienia ziemi w Mjanmie

Miliony dzieci w niebezpieczeństwie. Trzęsienia ziemi w Mjanmie

W Mjanmie doszło do dwóch poważnych trzęsień ziemi o sile 7,7 w skali Richtera. To niewyobrażalna tragedia oraz pogłębienie trwającego w tym kraju kryzysu. Jeszcze przed trzęsieniami ziemi ponad 6,4 mln dzieci potrzebowało pilnej pomocy humanitarnej.

Więcej