Arwa ma dopiero 14 miesięcy, a jej życie już jest w poważnym niebezpieczeństwie.
Dziewczynka przebywa w obozie dla osób przesiedlonych w Ahl Al-Jalal w Marib w centralnym Jemenie. Tutaj, wraz z ojcem Mohammedem i niespełna trzyletnią siostrą Bulqis, znalazła schronienie uciekając przed wojną i prześladowaniami.
Gdyby nie wojna, moglibyśmy być teraz w naszych domach. Nie wiem, jak i kiedy u moich córek rozwinęło się niedożywienie, opowiada Mohammed. Prawdopodobnie jest ono spowodowane trudnymi warunkami życia w obozie. Zostaliśmy objęci pomocą i otrzymujemy miesięczny przydział żywności.
Życie i prawidłowy rozwój Arwy i jej siostry są zagrożone z powodu ciężkiego niedożywienia. UNICEF szacuje, że bez podjęcia natychmiastowych działań, w ciągu najbliższych sześciu miesięcy ponad 30 000 dzieci może zachorować na ciężkie lub ostre niedożywienie. To oznacza, że pod koniec tego roku nawet 2,4 mln dzieci może znaleźć się na granicy życia i śmierci z powodu niedożywienia.
5 lat wojny i pogłębiającego się kryzysu humanitarnego sprawiło, że 80% ludności Jemenu potrzebuje pomocy. Ponad 12 milionów potrzebujących wsparcia, to dzieci. Życie w nieustannym zagrożeniu, przesiedlenia, głód i choroby, są ich codziennym doświadczeniem.
Brak dostępu do pożywienia to nie jedyny dramat, którego doświadczają najmłodsi. Szacuje się, że już 2 miliony dzieci straciło dom na skutek działań wojennych. Przez brak czystej wody 687 tysięcy dzieci ciężko choruje m.in. na cholerę czy biegunkę - choroby, które nieleczone, stanowią śmiertelne zagrożenie.
Nie tak powinno wyglądać dzieciństwo. Nie ma na świecie nic gorszego niż zagrażający życiu głód i wojna. W XXI wieku niczym nie można wytłumaczyć takiej sytuacji.
Dzieci takie jak malutka Arwa, nie mają kolejnych miesięcy, aby czekać. Dla przetrwania potrzebują zapewnienia posiłków, opieki medycznej i poczucia bezpieczeństwa. Potrzebują naszego wsparcia!
Wiele historii najmłodszych w Jemenie może mieć pozytywne zakończenie. Działania pomocowe, które udało się już podjąć dla dzieci w tym kraju, nie byłyby możliwe bez wsparcia naszych Darczyńców. Jednak to wciąż kropla w morzu potrzeb!
Żyjemy w trudnych, skomplikowanych i niepewnych czasach. Nie wiemy co przyniesie nam kolejny dzień. Dlatego tak ważne jest, abyśmy zwrócili się na potrzeby najbardziej bezbronnych - dzieci.
Apelujemy o każdą pomoc, która jest tak ważna dla Arwy i jej siostry jak i wielu innych dzieci w Jemenie.
Wejdź na stronę unicef.pl/jemen i przekaż darowiznę. Twoje działanie pozwoli pracownikom UNICEF nadal nieść niezbędną pomoc potrzebującym. Razem ratujmy życie!