Bliski Wschód i Afryka Płn.: 1 na 5 dzieci potrzebuje pomocy humanitarnej

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty.
IMG_6976_1

Amman, 11 września 2017 – Niemal jedna piąta dzieci mieszkająca na Bliskim Wchodzie i w Afryce Północnej pilnie potrzebuje pomocy humanitarnej.90 procent z nich mieszka w krajach ogarniętych konfliktami, alarmuje UNICEF.

Toczące się konflikty odbierają dzieciństwo milionom dziewcząt i chłopców. Zagrożony jest postęp, jaki w ostatnich dekadach dokonał się w tym regionie, mówi Geert Cappelaere, Dyrektor Regionalny UNICEF.

IMG_7813_2

Lata przemocy, przesiedlenia, brak dostępu do podstawowych usług najbardziej uderzają właśnie w dzieci. Zniszczenia obejmujące infrastrukturę cywilną, szpitale, źródła energii i instalacje wodno-sanitarne sprawiają, że najmłodszym grożą choroby i śmierć.

Miliony rodzin zmuszone były do ucieczki ze swoich domów – wielokrotnie pod ostrzałem. Przemoc i przesiedlenia sprawiają, że dzieciom i ich bliskim coraz trudniej jest radzić sobie z sytuacją.

Nie widząc nadziei na zakończenie konfliktów i przy kurczących się zasobach materialnych, wiele rodzin decyduje się na posłanie dzieci do pracy lub wczesne wydanie córek za mąż. Podwoiła się także liczba dzieci bezpośrednio zaangażowanych w walki, ostrzega Cappelaere.

IMG_7895_3

Zgodnie z najnowszymi analizami:

  • 12 milionów Syryjczyków pozostających w kraju i chroniących się w krajach ościennych potrzebuje pomocy humanitarnej (wzrost o pół miliona w stosunku do 2012 r.). Szacuje się, że 2 miliony dzieci mieszka w trudno dostępnych i oblężonych obszarach Syrii. W te miejsca pomoc humanitarna prawie nie dociera.
  • W Jemenie zniszczone zostały instalacje wodno-sanitarne, co powoduje rozprzestrzenianie się cholery i chorób biegunkowych (610 000 przypadków do tej pory). Ponad połowa ośrodków medycznych i systemów wodnych nie nadaje się do użytku. 15 milionów osób nie ma dostępu do czystej wody i podstawowej opieki medycznej.
  • W Iraku, na skutek ciężkich walk w Mosulu i Tall Afar, ponad 5 milionów dzieci potrzebuje pomocy humanitarnej.
  • W Strefie Gazy utrzymujący się kryzys i brak dostępu do źródeł energii zmniejszył dostęp do wody o jedną trzecią. W ciągu ostatnich trzech miesięcy podwoiła się liczba przypadków chorób biegunkowych.

Dzieci mieszkające na Bliskim Wchodzie i w Północnej Afryce były ofiarami przemocy i świadkami horroru, którego nie powinien doświadczyć żaden człowiek. Ten horror nadal trwa. Konsekwencje będą tragiczne, nie tylko dla regionu, ale i dla całego świata. Światowi liderzy muszą zrobić więcej, aby zatrzymać przemoc. Na szali jest przyszłość milionów dzieci.

Zobacz również

Nowy rok nie przyniósł zmiany dzieciom w Strefie Gazy

Nowy rok nie przyniósł zmiany dzieciom w Strefie Gazy

W pierwszym tygodniu 2025 roku w Strefie Gazy zginęło co najmniej 74 dzieci, które zostały zabite podczas nocnych ataków w Gazie i Khan Younis, a także na południu, w Al Mawasi – w strefie wskazanej jako „bezpieczna”.

Więcej
5 miejsc, gdzie w 2025 r. potrzeby dzieci będą największe

5 miejsc, gdzie w 2025 r. potrzeby dzieci będą największe

Skala potrzeb humanitarnych dzieci osiągnęła historyczne maksimum. Szacujemy, że ponad 210 mln dzieci w 146 krajach i terytoriach będzie potrzebować pomocy humanitarnej w 2025 roku, m.in. w Afganistanie, Sudanie, Demokratycznej Republice Konga, Strefie Gazy i Libanie, gdzie potrzeby są największe.

Więcej
Świat zawodzi dzieci. Rok 2024 był dla nich jednym z najgorszych w historii

Świat zawodzi dzieci. Rok 2024 był dla nich jednym z najgorszych w historii

Wpływ konfliktów zbrojnych na życie dzieci osiągnął w 2024 roku rekordowo niszczycielski poziom. Nigdy wcześniej tak wielu najmłodszych nie mieszkało w strefach działań zbrojnych ani nie zostało przymusowo przesiedlonych.

Więcej