31.07.2017 r. – Sytuacja dzieci w Ar-Rakka w Syrii jest dramatyczna. W mieście przebywa obecnie od 30 000 do 50 000 osób, w tym niemal połowa to dzieci. Ze względu na trwające walki, dostęp do pomocy humanitarnej jest zablokowany.
Operacja wojskowa rozpoczęła się w Ar-Rakka w listopadzie 2016 r. Do intensyfikacji walk doszło w czerwcu 2017. Wówczas miasto zostało odcięte od świata.
Wśród śmiertelnych i rannych ofiar nieustannych ataków i bombardowań są także dzieci.
Od ponad dwóch lat nie otrzymały również podstawowych szczepień. Największy szpital w mieście nie funkcjonuje, a dostawy prądu i wody zostały zablokowane na ponad miesiąc. Ludzie są zmuszeni czerpać wodę z zanieczyszczonego Eufratu, co naraża ich na choroby biegunkowe. Ilość podstawowych produktów na rynku jest ograniczona, a ich ceny są bardzo wysokie.
Od kwietnia 2017 r. walki w całym regionie Ar-Rakka zmusiły ponad 200 000 osób do opuszczenia swoich domów.
Teraz mieszkają w obozach przejściowych i prowizorycznych koczowiskach, gdzie warunki są niezwykle trudne, a temperatura sięga czasem nawet 50 stopni Celsjusza. Dzieci cierpią na skutek odwodnienia oraz traumy, jakiej doświadczyły. Większość z nich od kilku lat nie chodzi do szkoły.
UNICEF jest na miejscu i robi wszystko, aby dotrzeć z pomocą żywnościową, wodno-sanitarną i psychologiczną do poszkodowanych dzieci.
Codziennie dostarczamy wodę pitną dla 30 000 osób w regionie Ar-Rakka, a 22 000 dzieci poniżej 5. roku życia oraz kobiet ciężarnych i matek karmiących otrzymało pomoc żywnościową. Ponadto 1250 dzieci zostało objętych pomocą psychologiczną. UNICEF apeluje o pomoc.
Brakuje około 17 mln dolarów, aby zapewnić dzieciom w Ar-Rakka niezbędnego wsparcia w ciągu najbliższych trzech miesięcy.
Do apelu dołącza UNICEF Polska, który cały czas zbiera środki poprzez stronę unicef.pl/syria.
W podobnej sytuacji są dzieci poszkodowane na skutek aktów przemocy, jakie miały miejsce w ostatnich tygodniach w Mosulu (Irak).
Mimo że po raz pierwszy od trzech lat dostęp do miasta dla organizacji humanitarnych został odblokowany, a najcięższe walki ustały, to cierpienie dzieci nie zakończyło się.
Najmłodsi odnajdywani są pośród gruzów czy w podziemnych tunelach. Wiele dzieci w Mosulu szukając bezpieczeństwa zostało rozdzielonych z rodzinami. Niektóre były zmuszone do walk, a inne do przeprowadzania aktów przemocy.
Dramat dzieci w Mosulu trwa. Są zatrzymywane, wykorzystywane i stygmatyzowane ze względu na pochodzenie. Te dzieci potrzebują kompleksowej i natychmiastowej pomocy.
Wiele z nich cierpi z powodu traumy, a także wymagają opieki medycznej z w zakresie leczenia ran postrzałowych i innych. UNICEF dociera do nich z pomocą edukacyjną i psychologiczną. Zapewnienie odpowiednich warunków wodno-sanitarnych i opieki medycznej będzie kluczowe w ciągu najbliższych tygodni.
Strony walczące w Ar-Rakka i Mosulu odebrały dzieciom szansę na bezpieczne i zdrowe dzieciństwo. Jeśli nie zapanuje pokój i nie zwiększymy skali naszych działań, to zagrożona będzie nie tylko przyszłość tych dzieci, ale i całych społeczności.