Jesteśmy takimi samymi dziećmi, jak wszystkie inne

Ten tekst przeczytasz w 5 minut.

Co mówią dziś dzieci w Strefie Gazy. O czym marzą? Czego najbardziej się boją? Za czym tęsknią?

GAZA - Jesteśmy takimi samymi dziećmi, jak wszystkie inne.

© UNICEF/UNI465055/Jadallah, Anadolu Images

Poziom przemocy związanej z konfliktem, który dotyka palestyńskie dzieci jest bezprecedensowy. Dzieci ze Strefy Gazy doświadczają traumy, będącej wynikiem ciągłych ataków, wysiedleń, a także krytycznego niedoboru żywności, wody i środków medycznych.  

Zgodnie z danymi Biura Koordynacji Spraw Humanitarnych ONZ (OCHA), w Gazie, ponad milion osób zostało wysiedlonych. Połowa z nich to dzieci. Schronienia szukają w szkołach, szpitalach, budynkach użyteczności publicznej oraz u rodzin. Nigdzie nie mogą czuć się bezpiecznie.  

GAZA - Jesteśmy takimi samymi dziećmi, jak wszystkie inne.

W samym sercu zrujnowanej dzielnicy Tal al-Hawa w Gazie, 15-letni Karim, ze wzrokiem utkwionym w zgliszczach, które kiedyś były jego sąsiedztwem, przytula kotkę Karaz. Setki tysięcy ludzi straciły tu dach nad głową.  

Nie mogłem zostawić Karaz pośród gruzów. Teraz to moja jedyna przyjaciółka, będę się nią dobrze opiekował

 – mówi Karim.

GAZA - Jesteśmy takimi samymi dziećmi, jak wszystkie inne.

Czternastoletnia Ghazal pochodzi z wioski Khuza’a we wschodniej części miasta Khan Junus na południu Strefy Gazy. Ghazal została zmuszona do ucieczki z domu wraz z resztą rodziny po tym, jak jej dom został zniszczony w bombardowaniach.

To nie jest pierwszy raz, kiedy Ghazal musiała uciekać. Już w 2014 roku straciła swój dom i na ponad dwa lata została przesiedlona.

Nie mogę znieść takiego życia, nie mogę znieść mieszkania w schronisku szkolnym, nie mogę znieść myśli, że to staje się dla nas normą. Nie chcę, żeby ktokolwiek pytał mnie o moje dzieciństwo, nie mam dzieciństwa. Żyję tylko w terrorze.

– mówi Ghazal.

Ghazal i jej pięcioro rodzeństwa dzielą klasę o powierzchni 20 metrów kwadratowych z trzema innymi rodzinami.

Tutaj, w nocy, Ghazal mówi: „Tylko kobiety mogą spać w klasach, mając odrobinę prywatności. Mężczyźni śpią na zewnątrz, na placu zabaw szkoły. Uciekając zostawiłam wszystko: moje zabawki, łóżko, kota, a nawet moją ulubioną szczotkę. Łazienka w szkole w żaden sposób nie nadaje się do użytku, kolejka jest bardzo długa, większość z nas nie może wytrzymać. Jak mam radzić sobie z życiem w tym koszmarze każdego dnia i każdej nocy? Proszę, nie pytajcie mnie więcej o moje dzieciństwo."

GAZA - Jesteśmy takimi samymi dziećmi, jak wszystkie inne.

© UNICEF/UNI463110/El Baba

Wiele rodzin, uciekając przed eskalacją przemocy, znalazło schronienie w szkole prowadzonej przez UNRWA w Rafah, położonejna południu Strefy Gazy.

GAZA - Jesteśmy takimi samymi dziećmi, jak wszystkie inne.

Ahmad, dziesięcioletni chłopiec, siedzi przy szkolnej ławce w jednym ze schronień w mieście Khan Younis w Strefie Gazy.  

Nigdy nie wyobrażałem sobie, że będę siedział przy mojej szkolnej ławce jako chłopiec przesiedlony. Kiedyś uwielbiałem szkołę i lekcje, ale teraz nie wiem, czy nadal będę mógł kochać moją szkołę po wszystkim, co się wydarzyło.

GAZA - Jesteśmy takimi samymi dziećmi, jak wszystkie inne.

Ośmioletni Mohammed Alattar z miasta Rafah siedzi na gruzach swojego rodzinnego domu, który został zbombardowany podczas izraelskiego nalotu.

Marzę o zawieszeniu broni. Żałuję, że nikt nas nie ostrzegł lub nie dał nam czasu, żebyśmy mogli zabrać nasze rzeczy, szczególnie moje zabawki.

- mówi ośmioletni Mohammad ze Strefy Gazy.

GAZA - Jesteśmy takimi samymi dziećmi, jak wszystkie inne.

© UNICEF/UNI463122/El Baba

Dzieci transportują wodę w mieście Khan Younis na południu Strefy Gazy. Większość systemów wodociągowych w Strefie Gazy jest poważnie uszkodzona lub nie działa z powodu braku paliwa oraz uszkodzeń infrastruktury produkcyjnej, oczyszczającej i dystrybucyjnej.

GAZA - Jesteśmy takimi samymi dziećmi, jak wszystkie inne.

Ahmad Abo Touq, czternastoletni palestyński chłopiec ze Strefy Gazy, pozuje do zdjęcia podczas oczekiwania w kolejce po wodę pitną w mieście Rafah. Ahmad w poszukiwaniu bezpieczeństwa opuścił swój dom w Dżabalii, uciekając przed izraelskimi bombardowaniami.

„Chcę, żeby ta wojna się skończyła, nie znoszę całodziennego czekania w kolejkach po wodę, chleb i wodę do picia. Marzyłem o tym, żeby zostać lekarzem, ale teraz marzę tylko o tym, by pozostać przy życiu. Mój apel do świata: zatrzymajcie zabijanie w Gazie! Jesteśmy takimi samymi dziećmi, jak wszystkie inne na świecie." – Ahmad, 14 lat, ze Strefy Gazy.

GAZA - Jesteśmy takimi samymi dziećmi, jak wszystkie inne.

Wafaa Jundiah z miasta Gaza czeka z plastikowymi butlami, które ma zamiar napełnić wodą pitną na cały dzień.

Straciłam dwóch braci i mój dom. Chciałabym wrócić do naszego domu, ale być może nigdy się to nie stanie. My nigdy już nie będziemy pełną rodziną, wokół wszyscy tracą swoich najbliższych.

- Wafaa, Strefa Gazy

GAZA - Jesteśmy takimi samymi dziećmi, jak wszystkie inne.

Salwa Elyan, ośmioletnia dziewczynka, niesie puste butelki swojej rodziny, aby napełnić je wodą pitną. Salwa i jej rodzina zostali ewakuowani ze Strefy Gazy do miasta Rafah, gdzie zasoby takie jak woda pitna i żywność są ograniczone.

Chciałabym zostać pielęgniarką. Mam nadzieję, że wojna wkrótce się skończy. Kocham wszystkie dzieci i nie chcę, żeby umierały tak jak my.

– mówi Salwa.  

GAZA - Jesteśmy takimi samymi dziećmi, jak wszystkie inne.

Rahaf Al Amassi, dziesięcioletnia dziewczynka z Rafah, pomaga swojemu ojcu przygotować gorącą herbatę na ognisku. W mieście brakuje paliwa, gazu do gotowania i elektryczności.

Marzę o przyszłości, w której będę mogła żyć bez ciągłego strachu przed śmiercią.

GAZA - Jesteśmy takimi samymi dziećmi, jak wszystkie inne.

© UNICEF/UNI463120/El Baba

Amal, jedenastoletnia dziewczynka z jednego ze schronów w mieście Khan Younis na południu Strefy Gazy. „Jedyną rzeczą, którą chcę się podzielić z całym światem, jest miłość. Chcę, aby wszyscy wiedzieli i zrozumieli, że jesteśmy dziećmi takimi, jak każde inne na ziemi.”

Dzieci nie rozpoczynają konfliktów i nie są w stanie ich powstrzymać. Ochrona dzieci musi być priorytetem. Każde dziecko ma prawo do zdrowia, bezpieczeństwa i wykształcenia. Żadne dziecko nie zasługuje na mniej.  

W całej Strefie Gazy brakuje niezbędnych do życia środków. Pilnie potrzebna jest wszechstronna pomoc, m.in. zaopatrzenie medyczne, lekarstwa, dostęp do bezpiecznej wody, paliwo dla szpitali i do infrastruktury wodno-sanitarnej. Około miliona dzieci wymaga natychmiastowego wsparcia. Mogą liczyć tylko na pomoc humanitarną. Możesz im pomóc.  

Zobacz również

Wojna i chłód. Historia rodziny Katii z Ukrainy

Wojna i chłód. Historia rodziny Katii z Ukrainy

Wołczańsk w obwodzie charkowskim był kiedyś przemysłowym miastem. Po sześciu miesiącach walk, toczących się w jego obrębie, leży w gruzach. Według lokalnych władz, 60% budynków zostało całkowicie zniszczonych, a reszta poważnie uszkodzona.

Więcej
CREATON Polska czwarty rok w programie „Przyjaciel UNICEF”

CREATON Polska czwarty rok w programie „Przyjaciel UNICEF”

CREATON Polska sp. z o.o. jako wieloletni partner UNICEF Polska, ponownie przekazuje środki finansowe na rzecz dzieci w trudnych sytuacjach życiowych. 

Więcej
Wykluczenie transportowe utrudnia polskim dzieciom edukację

Wykluczenie transportowe utrudnia polskim dzieciom edukację

44% młodych osób, które wzięły udział w badaniu UNICEF Polska, dotyczącym wykluczenie transportowego, przyznaje, że kierowało się dostępnością transportu publicznego podczas podejmowania decyzji o wyborze szkoły ponadpodstawowej.

Więcej