Wojna w Syrii to nie tylko liczby. Syryjskie rodziny zabierają głos

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty.
UNI289834

Amman, 30 czerwca 2020 r.

Na początku 2020 r., tuż przed wybuchem pandemii, wśród Syryjczyków mieszkających w Syrii, Jordanii i Libanie przeprowadzono badanie opinii publicznej. W bezpośrednich wywiadach zapytano 3500 Syryjczyków o ich największe wyzwania i obawy.

Wojna w Syrii to jeden z najbrutalniejszych współczesnych konfliktów. Od jej wybuchu w 2011 r., na świat przyszło niemal 6 mln syryjskich dzieci. Nie znają nic innego poza wojną i przesiedleniem. Średnio co 10 godzin, jedno syryjskie dziecko traci życie na skutek przemocy. Ponad 2,5 mln najmłodszych zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów i szukania bezpieczeństwa w krajach sąsiednich.

O Syryjczykach nie można jednak mówić tylko w kontekście liczb czy statystyk. To ludzie, którzy mają swój głos. Ich opinie powinny zostać wysłuchane i wzięte pod uwagę. Celem badania opinii Syryjczyków była identyfikacja ich potrzeb i najlepszego sposobu pomocy.

Syryjczycy opowiedzieli w badaniu, jak wojna wpłynęła na ich życie i życie ich dzieci. Rany sięgają głęboko, a zdrowie psychiczne zostało mocno nadszarpnięte. Ubóstwo i edukacja dzieci to największe wyzwania, o których mówili ankietowani, powiedział Ted Chaiban, Dyrektor Regionalny UNICEF ds. Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej.

Główne wnioski z badania:

  • Syryjczycy przyznali, że dzieci zapłaciły najwyższą cenę za konflikt w ich kraju.
  • Wojna wpłynęła zarówno na zdrowie fizyczne, jak i zdrowie psychiczne syryjskich rodzin.
  • Większość ankietowanych osobiście doświadczyła przesiedlenia, a co najmniej jedna bliska im osoba zginęła lub została ranna.
  • Syryjczycy mieszkający w Syrii wydają się być bardziej optymistyczni co do przyszłości ich dzieci niż ci, mieszkający w krajach sąsiednich.
  • Największym wyzwaniem, według ankietowanych, jest zapewnienie edukacji, a także ubóstwo, dostęp do opieki medycznej i opieka nad sierotami.
  • W niektórych regionach Syrii, ponad połowa ankietowanych powiedziała, że ma w domu co najmniej jedno dziecko, które nie chodzi do szkoły.

Niemal 5 mln dzieci w Syrii i krajach sąsiednich kontynuuje edukację mimo ogromnych przeszkód. Dzieje się tak przede wszystkim dzięki zaangażowaniu i determinacji nauczycieli, organizacji partnerskich i Darczyńców UNICEF. Niestety, wciąż 2,8 mln syryjskich dzieci nie chodzi do szkoły.

UNICEF apeluje o 682 mln dolarów, aby jeszcze w tym roku dotrzeć z pomocą do dzieci w Syrii i krajach sąsiednich. W Polsce zbiórkę funduszy można wesprzeć poprzez stronę unicef.pl/syria.

Zobacz również

200 mln dzieci będzie potrzebowało pomocy humanitarnej w 2026 r.

200 mln dzieci będzie potrzebowało pomocy humanitarnej w 2026 r.

Skala nakładających się na siebie kryzysów humanitarnych stale się zwiększa. Rekordowe poziomy osiągają też globalne potrzeby w tym zakresie. 

Więcej
Zima zagraża dzieciom

Zima zagraża dzieciom

W regionach dotkniętych kryzysami humanitarnymi zima potęguje problemy, z którymi najmłodsi muszą mierzyć się na co dzień. Gdy temperatura spada, sytuacja dramatycznie się pogarsza. 

Więcej
Przemoc, której matki doświadczają ze strony partnerów, ma destrukcyjny wpływ na dzieci

Przemoc, której matki doświadczają ze strony partnerów, ma destrukcyjny wpływ na dzieci

Dane są alarmujące – co czwarte dziecko na świecie, czyli około 610 mln najmłodszych, żyje z matką, która jest ofiarą fizycznej lub seksualnej przemocy ze strony swojego partnera.  

Więcej