Warszawa, 12 czerwca 2015 r. – Według danych UNICEF nawet 150 mln dzieci na świecie w wieku od 5 do 14 lat jest zmuszona do pracy. W Światowym Dniu Sprzeciwu Wobec Pracy Dzieci UNICEF przypomina o skali problemu, często niedostrzeganego przez społeczność międzynarodową.
Przymusowa praca dzieci przybiera różne formy w zależności od kraju, wieku i płci dziecka.
To zjawisko jest najpowszechniejsze w państwach Afryki Subsaharyjskiej, gdzie niemal 1 na 4 dzieci pracuje w warunkach wpływających na jego zdrowie i rozwój fizyczny, psychiczny i społeczny. W Azji Południowej jest to 12% dzieci, a w Europie Środkowej i Wschodniej – 5%.[1]
Pracujące dzieci nie chodzą do szkoły, nie bawią się, nie są też objęte odpowiednią opieką. Pracują w warunkach, które szkodzą ich zdrowiu i życiu. Ponad połowa z nich przez długie godziny wykonuje najgorsze formy pracy, często przy użyciu niebezpiecznego sprzętu i dużych ciężarów. Pracują w kopalniach, gospodarstwach domowych, zakładach przemysłowych, a także w rolnictwie. Dziewczynki są często sprzedawane do domów publicznych, a chłopcy rekrutowani do sił zbrojnych. Służą jako przemytnicy, a nierzadko – niewolnicy. Szacuje się, że 11,3 mln dziewcząt na świecie jest zmuszanych do niewolniczej służby w gospodarstwach domowych.
Główną przyczyną pracy dzieci jest ubóstwo. Z tego powodu najwięcej z nich mieszka w krajach rozwijających się, tam gdzie dochód na jedną osobę jest bardzo niski.
Często rodziny nie byłyby w stanie przetrwać bez dodatkowych dochodów zapewnianych przez najmłodszych. Przyczyną problemu są również migracje, sytuacje kryzysowe czy brak szans na godną pracę dla osób dorosłych. Innym powodem może być również nagła zmiana sytuacji ekonomicznej rodziny, spowodowana śmiercią lub chorobą któregoś z jej członków. W Afryce Subsaharyjskiej dzieje się tak za sprawą tragicznej epidemii HIV/AIDS. Dziecko po śmierci lub w przypadku choroby opiekujących się nim bliskich jest zmuszone do opuszczenia szkoły i podjęcia pracy.
Dzieci są tanimi i łatwymi do kontrolowania pracownikami. Nie sprzeciwiają się, nie umieją walczyć o swoje prawa. W wielu miejscach na świecie praca dzieci jest społecznie akceptowana. Pracodawcy chętnie zatrudniają dzieci, wykorzystując ich umiejętności i płacąc dużo niższe stawki niż osobom dorosłym. Dzieje się tak na przykład w Azji, gdzie zdolności manualne najmłodszych są często wykorzystywane np. przy szyciu ubrań.
Wyeliminowanie przymusowej pracy dzieci jest zadaniem trudnym, ale należy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby je zrealizować. Można to osiągnąć tylko dzięki systemowemu rozwiązaniu, który bierze pod uwagę wszystkie czynniki: biedę, nierówności, brak dostępu do edukacji i społeczną akceptację dla pracy dzieci.
UNICEF walczy o to, aby wszystkie państwa przestrzegały Konwencji o prawach dziecka, która gwarantuje najmłodszym bezpieczne i wolne od przymusowej pracy dzieciństwo. Działania UNICEF koncentrują się na:
- Zapewnieniu powszechnej edukacji lub szkoleń zawodowych dla wszystkich dzieci i osób młodych bez względu na płeć.
- Wspieraniu działalności przynoszącej dochód ubogiej rodzinie tak, aby sytuacja ekonomiczna nie zmuszała dzieci do podjęcia pracy.
- Prowadzeniu kampanii upowszechniających wiedzę o problemie, jakim jest przymusowa praca dzieci.
- Współpracy z rządami państw, która ma na celu wprowadzenie przepisów w zakresie edukacji, opieki socjalnej dziecka, a także ustalenia minimalnego wieku zatrudnienia.
Pomimo stałego zmniejszania się skali zjawiska, problem ten jest obecny na całym świecie. Od 2000 r. liczba pracujących dzieci spadła o 1/3. Szacuje się jednak, że do 2020 r. nadal 100 mln dzieci będzie zmuszanych do pracy.