13-letni Haroun Ag Mahomede nie do końca rozumie, dlaczego kilka miesięcy temu musiał opuścić z rodzicami rodzinne strony i zostawić przyjaciół, szkołę oraz zwierzęta, którymi opiekowali się w gospodarstwie. Chłopiec nieśmiało wyznaje, że to chyba z powodu strachu. Kiedy informacje o zbliżających się do Gao rebeliantach dotarły do miasta, ojciec Harouna zapakował do samochodu najpotrzebniejsze rzeczy i rodzina uciekła na południe, do Burkina Faso.
Podróż była długa i męcząca. Aby dostać się do obozu dla uchodźców w Goudebo, musieli pokonać suchy obszar Sahelu. Wyczerpani trudami podróży, w końcu dotarli na miejsce. Zamieszkali, tak jak inni uchodźcy, w namiocie.
Obóz w Goudebo został zaprojektowany na 20 tys. osób. Obecnie przebywa w nim ponad 30 tys. uchodźców. Najwięcej przyjezdnych odnotowywano, kiedy w Mali trwały działania zbrojne, ale mimo ustabilizowania sytuacji, niewiele rodzin decyduje się na powrót.
Haroun nie zna dobrze francuskiego, ale uczęszczanie do specjalnie stworzonej dla uchodźców szkoły bardzo mu się podoba. Chłopiec cieszy się, ponieważ poznał tam nowych kolegów, ale najbardziej zachwala możliwość schronienia się przed słońcem. Obóz zlokalizowany jest na bardzo suchym terenie i wszyscy zmagają się ze skutkami suszy. Słońce daje się we znaki każdemu mieszkańcowi obozu, ale szczególnie ciężko takie warunki znoszą dzieci.
Spośród 175 tysięcy uchodźców, którzy z powodu konfliktu w Mali musieli opuścić rodzinne strony, ponad połowa to dzieci. Priorytetem jest zapewnienie wszystkim podstawowych warunków do życia, ale edukacja jest równie ważna. Dlatego UNICEF, wraz z lokalnymi organizacjami, organizuje dzieciom naukę, dostarcza wyposażenie do szkół oraz zapewnia nauczycieli. Wszystkie nasze działania są możliwe dzięki darowiznom przekazywanym przez Darczyńców.
Szkołę, do której uczęszcza Haroun, prowadzi 70-letni Alhadien Ag Azar, nauczyciel z Mali. Pracuje on w tym zawodzie od 1960 roku, czyli już przeszło 50 lat. Nikt lepiej niż Alhadien nie rozumie znaczenia edukacji w rozwoju dziecka. Kiedy pyta zgromadzonych uczniów o ich poprzednie doświadczenia z edukacją, wiele dziewczynek podnosi ręce, komunikując, że nigdy wcześniej nie chodziło do szkoły. Paradoksalnie, ucieczka z kraju i przebywanie w obozie dla uchodźców to dla nich szansa na naukę.
13-letni Haroun bardzo chciałby nauczyć się języka francuskiego. Ma nadzieję, że pomoże mu to w przyszłości zostać nauczycielem.
Bez możliwości uczenia się i zapewnienia wykształcenia następnej generacji, przyszłość Mali pozostaje niepewna. Dlatego UNICEF stara się dotrzeć do wszystkich potrzebujących dzieci przebywających obecnie poza granicami Mali, jak również do tych, które pozostały w kraju. Ty również możesz mieć w tym swój udział.