Amman, 5 lipca 2014 – W czwartym roku trwania syryjskiego kryzysu, jego wpływ na dzieci jest coraz bardziej druzgocący, wynika z danych opublikowanych w najnowszym raporcie ONZ.
Według raportu, którego publikacja zbiega się z wystosowaniem apelu o zwiększenie środków na pomoc humanitarną dla ofiar kryzysu, 6,5 mln syryjskich dzieci potrzebuje natychmiastowego wsparcia. Dotyczy to zarówno dzieci mieszkających w Syrii, jak i tych przebywających w obozach dla uchodźców. Oznacza to wzrost liczby potrzebujących o ponad 2 mln w porównaniu do sytuacji sprzed roku.
Dane te potwierdzają, jak destruktywny wpływ na dzieci ma syryjski kryzys, mówi Maria Calivis, Dyrektor Regionalny UNICEF ds. Bliskiego Wschodu i Północnej Afryki.
Dzieci muszą patrzeć jak niszczone są ich domy, szkoły, szpitale. Odbiera im to nadzieję na lepszą przyszłość. To nie jest czas, kiedy świat może się od tej sytuacji odwrócić, dodaje.
Ala’a, 13-letni chłopiec z Aleppo, który obecnie mieszka jako uchodźca w Turcji, tak opisuje swoją historię: Musieliśmy uciekać z naszej wioski ze względu na bombardowania. Jechaliśmy przez 3 godziny, aby dostać się do granicy, a kiedy zapadła noc, szliśmy kolejne 3. Na trasie musieliśmy przejść przez wiele punktów kontrolnych. Widziałem ludzi noszących broń i byłem przerażony.
Przemoc, w połączeniu z koniecznością ciągłego przemieszczania się, stają się głównymi czynnikami zagrażającymi bezpieczeństwu dzieci. Nowe ogniska chorób takich jak polio czy odra, brak dostępu do czystej wody pitnej, urządzeń sanitarnych i edukacji, obligują UNICEF do zdwojenia wysiłków w walce o dotarcie z pomocą do jak największej liczby dzieci – wewnątrz Syrii oraz w sąsiednich krajach.
Mimo ogromnych przeszkód wynikających z poziomu bezpieczeństwa, tylko w tym roku UNICEF wraz z partnerami zapewnił dostęp do czystej wody pitnej prawie 17 mln mieszkańców Syrii. W ramach regionalnej kampanii szczepień, która docelowo ma objąć 25 mln dzieci, zaszczepiliśmy w tym roku przeciw polio 2,9 mln z nich. 114 tysięcy dzieci otrzymało materiały edukacyjne, a 34 tysiące skorzystały z pomocy psychologicznej.
Niestety brak funduszy zagraża kontynuowaniu tych działań. Aby dotrzeć z pomocą do wszystkich potrzebujących i kontynuować akcję ratunkową, do końca 2014 roku potrzebne jest zebranie 487 mln USD.
Jesteśmy ogromnie wdzięczni wszystkim naszym Darczyńcom, którzy jak dotąd byli bardzo hojni. Dzięki ich wsparciu uratowaliśmy życie milionów syryjskich dzieci. Ale jeśli ta pomoc nie będzie kontynuowana, nasze działania będą musiały zostać ograniczone, a niektóre wręcz całkowicie wstrzymane, mówi Maria Calivis.