W poniedziałkowy poranek nauczyciel ubrany w turban i długie aż po kostki szaty, wchodzi do klasy z uśmiechem na twarzy. Ku jego zdziwieniu nie wszystkie ławki są zajęte. Mężczyzna skrupulatnie odnotowuje imiona dzieci, które dzisiaj nie dotarły na zajęcia. Nie będzie czekał długo - jeszcze dziś zapuka do drzwi ich domów, aby dowiedzieć się, co stało się z jego podopiecznymi. I nie chodzi tu o zwykłe pilnowanie porządku. W ubogiej dzielnicy Hamabangou, na obrzeżach Timbuktu, dzieci, które nie chodzą do szkoły często wysyłane są do pracy, aby zarabiać pieniądze.
„Nawet rodzice nie mają prawa odbierać dzieciom możliwości nauki”, mówi Mohamed, którego w okolicy znają wszyscy mieszkańcy. Czasami udaje się nawet do pobliskiego obozu wojskowego, sprawdzić, czy dzieci nie zostały wcielone do wojska.
„Chcę widzieć, jak te dzieci rozwijają się i odnoszą sukcesy”, dodaje. „Zajęcia, które prowadzę, dają szansę dzieciom z ubogich rodzin na powrót do nauki.”
Walka z czasem
Miejsce, w którym pracuje Mohamed nie jest zwykłą szkołą. To ośrodek nauczania dla dzieci, które z różnych powodów mają zaległości w szkole. Zajęcia odbywają się od godz. 8 do 17, 6 dni w tygodniu. To dużo, ale jest to konieczne, aby uczniowie zdążyli nadrobić zaległości i jak najszybciej dołączyli do swoich rówieśników w normalnej szkole.
„Nie mamy czasu do stracenia”, mówi pełen energii Mohamed. „Nie tylko ze względu na wiek uczniów, ale również na zaległości, które muszą nadrabiać.”
Klasy liczą od 25 do 30 uczniów i to naprawdę niewiele jak na afrykańskie warunki. Kurs wyrównawczy dla dzieci z zaległościami trwa 9 miesięcy. W tym czasie nabywają one niezbędnych umiejętności, ucząc się w lokalnym języku. Mają również intensywny kurs nauki języka francuskiego.
Od początku trwania programu, który rozpoczął się w 2008 roku, ponad 550 dzieci wróciło do nauki w szkołach na odpowiednim dla swojego wieku poziomie. Dla 80% z nich powrót zakończył się sukcesem. „Nasi pierwsi uczniowie są już w szkołach ponadpodstawowych! Po roku douczania w naszym ośrodku, są w stanie nadrobić stracony czas i wrócić do szkoły na odpowiednim dla swojego wieku poziomie”, mówi Mohamed uśmiechając się szeroko.
W regionie dotkniętym skrajnym ubóstwem i wojną, zapewnienie dzieciom dostępu do edukacji jest prawdziwym wyzwaniem. W ramach kampanii powrotu dzieci do szkół, UNICEF wspiera system edukacji w Mali. W ostatnim czasie, w związku z rozpoczęciem roku szkolnego, do Timbuktu dostarczono ponad 37 tys. zestawów szkolnych. Chcielibyśmy, aby jeszcze więcej dzieci mogło skorzystać z tej pomocy, ale na jej kontynuowanie brakuje funduszy.