Dzieci nie mogą być celem ataków

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty.
oświadczenie Fore

Oświadczenie Henrietty H. Fore, Dyrektor Generalnej UNICEF

Genewa, Nowy Jork, 15 maja 2018 r. – od Republiki Środkowoafrykańskiej po Sudan Południowy, od Syrii do Afganistan – od początku roku w miejscach ogarniętych konfliktami zbrojnymi nieprzerwanie trwały ataki na dzieci.

Bez jakichkolwiek zahamowań i odpowiedzialności strony konfliktu rażąco lekceważą jedną z podstawowych zasad – ochronę dzieci.

Stosowane są wszelkie metody walki: masowe ataki na szkoły, szpitale i inną infrastrukturę cywilną, uprowadzenia, rekrutowanie dzieci do oddziałów zbrojnych, przemoc podczas zatrzymań, działania oblężnicze i odmowa dostępu do pomocy humanitarnej.

W Jemenie na skutek konfliktu od początku roku ponad 220 dzieci zostało zabitych, a około 330 rannych. Prawie 4,3 miliona dzieci jest teraz zagrożonych głodem, co stanowi wzrost o 24 procent w porównaniu z 2017 r. Ostra wodnista biegunka i epidemia cholery, która w zeszłym roku zabiła ponad 400 dzieci poniżej piątego roku życia może w porze deszczowej, kiedy warunki sanitarne ulegają pogorszeniu, zagrozić jeszcze większej liczbie młodych ludzi.

W Syrii nadzieja na pokój pozostaje mrzonką. Pierwsze trzy miesiące roku to ponad 70 ataków na szpitale i ośrodki zdrowia, które przełożyły się na odcięcie tysięcy rodzin od podstawowych usług medycznych. Od początku konfliktu zaatakowanych zostało ponad 300 placówek edukacyjnych, około 5,3 miliona dzieci zostało wewnętrznie przesiedlonych lub uciekło za granicę. Niemal 850 tysięcy dzieci nadal mieszka w oblężonych lub trudno dostępnych miejscach.

W Gazie dzieci są zabijane i ranione podczas protestów, które trwają od marca. Raporty, które ukazały się w poniedziałek 14 maja mówią o nowych ofiarach.

W Bangladeszu ponad 400 tysięcy uchodźców Rohingja, którzy przeżyli ostatnie okrucieństwa w Mjanmie, potrzebuje pomocy humanitarnej. Wraz z nadejściem pory monsunowej ryzyko cholery i innych chorób przenoszonych przez wodę jest wyższe niż kiedykolwiek.

W Sudanie Południowym, w pierwszym kraju, który odwiedziłam jako Dyrektor Generalna UNICEF, co najmniej 2,6 miliona dzieci zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów. Ponad milion dzieci jest skrajnie niedożywionych, z czego ponad 250 000 tak ciężko, że znajdują się w stanie zagrożenia życia. Chociaż blisko 600 dzieci zostało uwolnionych z grup zbrojnych w tym roku, około 19 000 nadal służy jako żołnierze, posłańcy, tragarze, kucharze, a nawet niewolnicy seksualni.

W Afganistanie z powodu konfliktu w ciągu pierwszych trzech miesięcy roku zginęło ponad 150 dzieci, a ponad 400 zostało rannych.

W Republice Środkowoafrykańskiej w ciągu ostatnich kilku miesięcy ponowna fala przemocy zmusiła prawie 29 000 dzieci do ucieczki z domów, zwiększając całkowitą liczbę dzieci-uchodźców wewnętrznych do niemal 360 000. Więcej niż 2 na 5 dzieci w wieku poniżej piątego roku życia cierpi z powodu przewlekłego niedożywienia, a jedna trzecia dzieci w wieku szkolnym jest poza systemem edukacji.

We wszystkich tych krajach i wielu innych miejscach UNICEF wraz z partnerami robi wszystko, aby złagodzić cierpienia najbardziej potrzebujących dzieci– oddzielonych od rodzin, przerażonych i samotnych, chorujących w przeludnionych obozach dla uchodźców, uciekających przed monsunami i nieubłagalnymi suszami, głodujących.
 
Pomimo niedostatecznych funduszy – otrzymaliśmy tylko 16 procent naszych potrzeb finansowych na ten rok – z pełną determinacją angażujemy się w służbie najbardziej potrzebującym dzieciom. Szczepimy je, leczymy z niedożywienia, wysyłamy do szkoły, udzielamy schronienia i staramy się zaspokoić ich podstawowe potrzeby.

Jednak sama pomoc humanitarna to za mało. Dzieci potrzebują pokoju i ochrony przez cały czas.

Przepisy międzynarodowe dotyczące działań wojennych zabraniają bezprawnego atakowania ludności cywilnej, ataków na szkoły lub szpitale, wykorzystywania, rekrutacji i bezprawnego przetrzymywania dzieci oraz odmowy pomocy humanitarnej.

Kiedy wybuchają konflikty, zasady te muszą być przestrzegane, a ci, którzy je łamią, muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności. Już dosyć. Przestańcie atakować dzieci.

Zobacz również

Wojna i chłód. Historia rodziny Katii z Ukrainy

Wojna i chłód. Historia rodziny Katii z Ukrainy

Wołczańsk w obwodzie charkowskim był kiedyś przemysłowym miastem. Po sześciu miesiącach walk, toczących się w jego obrębie, leży w gruzach. Według lokalnych władz, 60% budynków zostało całkowicie zniszczonych, a reszta poważnie uszkodzona.

Więcej
CREATON Polska czwarty rok w programie „Przyjaciel UNICEF”

CREATON Polska czwarty rok w programie „Przyjaciel UNICEF”

CREATON Polska sp. z o.o. jako wieloletni partner UNICEF Polska, ponownie przekazuje środki finansowe na rzecz dzieci w trudnych sytuacjach życiowych. 

Więcej
Wykluczenie transportowe utrudnia polskim dzieciom edukację

Wykluczenie transportowe utrudnia polskim dzieciom edukację

44% młodych osób, które wzięły udział w badaniu UNICEF Polska, dotyczącym wykluczenie transportowego, przyznaje, że kierowało się dostępnością transportu publicznego podczas podejmowania decyzji o wyborze szkoły ponadpodstawowej.

Więcej