Dzieci wędrujące przez Europę marzą o normalnym życiu

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty.
UNI195353

Kiedy w sobotę przyjechałem do miasta Gewgelija, niedaleko granicy z Grecją, ujrzałem dorosłych i dzieci, w których oczach czaił się strach i desperacja. Tysiące rodzin uciekających z obszarów Bliskiego Wschodu, Azji oraz części Afryki objętych konfliktem przedarło się przez kordon policji po tym, jak czekało na wpuszczenie do kraju. Wyczerpani i przestraszeni, pobiegli w panice do centrum miasta.

Panowało zamieszanie. Niektóre dzieci straciły z oczu rodziców i samotnie wędrowały wzdłuż linii kolejowych. W obawie o ich bezpieczeństwo wspólnie z kolegą udaliśmy się na poszukiwania i zaprowadziliśmy zagubione dzieci do tymczasowego ośrodka pomocy. Stamtąd mogli je odebrać rodzicie i opiekunowie. Dla dzieci była to prawdziwa trauma, ale na szczęście wszystkim z nich udało się ostatecznie powrócić do swych rodzin.

Dla większości z tych dzieci wydarzenie to było tylko jedną z wielu przeszkód, jakie musiały pokonać na długiej i wyboistej drodze do bezpiecznej przystani, po tym jak konflikt zmusił ich do opuszczenia własnego kraju.

Codziennie około dwóch do trzech tysięcy ludzi, zazwyczaj w mniejszych, 50- do 100-osobowych grupach, odbywa niebezpieczną przeprawę przez Morze Egejskie, aby przez Grecję dotrzeć do Byłej Jugosłowiańskiej Republiki Macedonii. Potem wyruszają do Serbii, a stamtąd do innych krajów Unii Europejskiej.

Po wielu ciężkich dniach podróży najmłodsze dzieci często docierają na miejsce odwodnione lub z gorączką spowodowaną tym, że spały pod gołym niebem. Zarówno dzieci, jak i dorośli przychodzą boso, bo ich buty zniszczyły się w czasie wędrówki.

Niektóre rodziny przyjechały z Syrii czy z Iraku, a inne podróżowały z Afganistanu. Każda z nich pragnie jedynie żyć w spokoju, z dala od przemocy, groźby przesiedleń i śmierci.

UNI195507

Większość dzieci, z którymi rozmawiałem, nie chce opowiadać o wojnie. Dużo chętniej mówią o nadziejach na przyszłość. Niemal zawsze wśród ich marzeń pojawia się powrót do szkoły. Pewnego dnia obserwowałem, jak grupka dzieci z różnych krajów bawiła się wspólnie w szkołę. Choć nie wszystkie mówiły w tym samym języku, zgodnie udawały uczniów i nauczycieli. Wszystkie snuły to samo marzenie o byciu „normalnym dzieckiem”.

Pięć dni później sytuacja zdążyła się już poprawić, a ludziom zaoferowano lepsze wsparcie. Około 500 metrów od greckiej granicy działa teraz ośrodek dla uchodźców. Razem z partnerami pracujemy nad tym, aby przybywające rodziny i ich dzieci zaopatrzyć we wszystko, czego potrzebują. Drugi namiot w ośrodku służy jako bezpieczne miejsce dla kobiet i dzieci szukających pomocy.

Aby sprostać rosnącym potrzebom humanitarnym, trzeba jednak zrobić dużo więcej.

Wciąż nie ma wystarczającej liczby schronień, aby zapewnić dach nad głową wszystkim uchodźcom, w związku z czym wielu z nich zmuszonych jest godzinami siedzieć w palącym słońcu. Potrzeba więcej urządzeń sanitarnych. Brakuje też bieżącej wody – widziałem, jak rodzice myją dzieci wodą z butelek.

UNI195351

Jesteśmy tu po to, aby pomóc tym ludziom. Z dnia na dzień sytuacja będzie się poprawiać. Mam nadzieję, że dzieci, które tu spotkałem, już niedługo otrzymają to, czego najbardziej pragną – normalne życie i prawdziwą szkolną ławkę, dzięki której nie będą już musiały bawić się w szkołę.

Aleksandar Lazovski jest specjalistą UNICEF ds. opieki społecznej

Zobacz również

Jak UNICEF wykorzystuje drony, aby pomagać dzieciom?

Jak UNICEF wykorzystuje drony, aby pomagać dzieciom?

W UNICEF od 2016 roku wykorzystujemy drony, które umożliwiają nam dostarczanie niezbędnych produktów zdrowotnych, takich jak szczepionki, leki czy próbki diagnostyczne, do odległych obszarów, w tym wysp czy regionów górskich.

Więcej
Eskalacja przemocy seksualnej w Sudanie

Eskalacja przemocy seksualnej w Sudanie

Od 2 lat w Sudanie trwa brutalny, ogólnokrajowy konflikt zbrojny. Dzieci są ofiarami przemocy – w tym gwałtów i napaści na tle seksualnym. Od początku 2024 roku odnotowano 221 gwałtów na niepełnoletnich.

Więcej
Sprawdzamy, jak realizowane są zalecenia Komitetu Praw Dziecka ONZ dla Polski

Sprawdzamy, jak realizowane są zalecenia Komitetu Praw Dziecka ONZ dla Polski

Przeciwdziałanie przemocy wobec dzieci, kwestia pieczy zastępczej i sytuacja dzieci z doświadczeniem uchodźczym – to główne zagadnienia z raportu zaprezentowanego podczas spotkania sejmowej Komisji ds. Dzieci i Młodzieży w Sejmie RP. 

Więcej