Kochane Dzieci i Rodzice!
Mam na imię UNILudek. Moje imię pochodzi od UNICEF – organizacji, która pomaga dzieciom na całym świecie. UNICEF dostarcza żywność, lekarstwa i przybory szkolne dzieciom różnych kultur i niektóre z tych kultur chciałbym Wam przybliżyć. Robiąc zdjęcia, staram się nie wchodzić w kadr, ale zawsze możecie próbować mnie odnaleźć 😉. Zapraszam Was dzisiaj w podróż na koniec świata, do kraju, który nazywa się Republika Południowej Afryki, w skrócie RPA. Jest to kraj 3 razy większy niż Polska. Ludzie mówią tu w 11 różnych językach urzędowych. W RPA żyją ludzie o różnych kolorach skóry. Różnorodne tradycje mieszkańców przenikają się wzajemnie. Pasjonujące!
Czy wiecie, że…
RPA jest jedynym krajem na świecie, który ma aż 3 stolice! Są to miasta: Pretoria, Bloemfontain i Kapsztad. Posyłam Wam zdjęcie Kapsztadu, który leży nad Oceanem Atlantyckim u podnóża Góry Stołowej. Góra została tak nazwana, ponieważ jest płaska jak stół i zazwyczaj spływa z niej biała chmura przypominająca obrus. W Kapsztadzie jest sporo wieżowców, tak jak w dużych miastach w Polsce, jednak większość ludzi mieszka w mniejszych domach. Niektórzy z nich w bardzo biednych, krytych liśćmi palmowymi. Inni mieszkają w ogromnych willach z własnymi basenami.
W RPA przyroda jest bardzo zróżnicowana. Ze wschodu i zachodu kraj otaczają oceany, zaś w środku można podziwiać góry i pustynie. Na północnym wschodzie znajduje się kraina zwana Mpumalanga, co znaczy „Kraj wschodzącego słońca”. Płynie tam rzeka Blyde, która tworzy niezwykłe formacje skalne. To co widzicie na zdjęciu, nosi zwykłą nazwę Dziury, ale przecież wcale nie jest zwykłe! Wyobraźcie sobie, ile tysięcy lat woda musiała rzeźbić te koronkowe dekoracje w skale, aby mogły cieszyć nasze oczy!
Czy uwierzycie mi, gdy powiem, że na południu Afryki potrafi być tak zimno, że mieszkają tam pingwiny?! Ocean Atlantycki jest lodowaty i prawie zawsze straszy spienionymi falami. To dlatego pingwinom jest tam dobrze. Mieszkają na plaży, gdzie prowadzą życie rodzinne i towarzyskie. Pingwinia mama składa jaja do norki wygrzebanej w piasku. Jaja są duże, więc jest to spory wysiłek. Jajami opiekują się oboje rodzice i wspólnie potem wychowują małe pingwinki. W oceanie jest mnóstwo ryb, które stanowią ich pożywienie.
Oczywiście w Afryce żyją też zwierzęta, które najbardziej się z nią kojarzą, np. słonie i żyrafy. Zazwyczaj żyją ze sobą w symbiozie. Pasą się na rozległych sawannach i w buszu. Nawet krokodyle, gdy są najedzone, nie atakują innych zwierząt. Leżą spokojnie w wodzie lub na trawie, z paszczą otwartą tak, aby wpadały do niej promienie słoneczne, które pomagają trawić pokarm. Największym parkiem z dzikimi zwierzętami jest Park Krugera. Nie należy tam chodzić na piechotę! Lepiej z samochodu albo w wyznaczonych miejscach bezpiecznie oglądać lwy, aby nie stać się ich przekąską!
RPA jest krajem pełnym sprzeczności. Znajdziemy w nim zarówno wielkie miasta, wspaniałe autostrady jak i maleńkie wioski, do których trudno dotrzeć. Wieś otoczona jest zawsze płotem, chroniącym mieszkańców przed dzikimi zwierzętami. Krzyżowa konstrukcja, którą widzicie na zdjęciu, to kuchnia. Krzyżak chroni ogień, na którym gotuje się posiłki, przed powiewami wiatru. Gdy wieje z północy, posiłek gotuje się po stronie południowej. Dzieci z takich wiosek muszą wędrować do szkoły pieszo nawet przez godzinę. W drodze często towarzyszy im śpiew.
W RPA, jak w całej Afryce, jest mnóstwo dzieci potrzebujących pomocy. 5-letni Anton z Kapsztadu uwielbia tańczyć i rozbawiać swoje przybrane rodzeństwo. Anton mieszka w rodzinie zastępczej. W RPA jest wiele osieroconych i porzuconych dzieci, które potrzebują pomocy. Dlatego organizacja UNICEF dokłada starań, aby pomagać dzieciom takim jak Anton w nauce. Dostarcza im przybory szkolne, zapewnia odpowiednie szczepienia i pomaga się rozwijać. Zobacz, jak UNICEF wyposaża dzieci do szkoły.
Mam nadzieję, że dobrze się bawiliście, czytając moje opowieści. Afryka to olbrzymi kontynent, bardzo zróżnicowany, RPA zaś to tylko jeden spośród ponad 50 krajów kontynentu. Następnym miejscem, do którego Was zabiorę, będzie Namibia, prawie w całości składająca się z pustyni. I zobaczycie, że pustynia wcale nie musi być nudna!!! I nauczę Was kilku zabaw afrykańskich😊.
Pozdrawiam Was serdecznie! Do zobaczenia za miesiąc!
Wasz UNILudek
Chcesz się skontaktować? Napisz: ponadczasowi@unicef.pl